Kolejny raz rudzkie lasy. Tym razem miałem jednak z góry upatrzony cel pedałowania- kolejny z pamiątkowych kamieni. Jakiś czas temu na blogu gościł "Ostatni niedźwiedź", teraz tematycznie pokrewny "Ostatni jeleń".

Obiekt łatwy do znalezienia, gdyż znajduje się przy dukcie nazwanym "Koło kamienia". Widać że nie tak dawno odmalowany, chociaż naniesione informacje raczej skąpe.

Nie bez kozery- to tylko jeden z dwóch kamieni w tym miejscu. Troszkę dalej od drogi znajduje się kolejny, oryginalny, z niemieckojęzyczną inskrypcją.

Dowiedzieć się z niej można, że w tym miejscu, pierwszego dnia października 1892 roku, hrabia von Ratibor ustrzelił ostatniego jelenia.

Tylko w jakim sensie ten jeleń był ostatni? Takim jak wspomniany wcześniej pechowy niedźwiedź?