Pogoda sprzyja, więc na rower i w las. Dzisiaj zapuściłem się m.in. w okolice tytułowej kopalni, znajdującej się na obrzeżach mojego ulubionego kompleksu leśnego.

Jak widać, pozwoliłem sobie wykonać parę zdjęć, które posłużyły do zilustrowania tego wpisu.