trl bikelog
Deszczowo
Poniedziałek, 1 czerwca 2015
Trochę kilometrów w mżawce, trochę w zacinającym deszczu. Ot nagroda za zignorowanie wskazań radarów pogodowych. Tak- nagroda, bo przy takiej temperaturze jazda w deszczu to przyjemność. Przynajmniej dla mnie. Warunki takie najwyraźniej wpływają także pozytywnie na prędkość średnią wyjazdu. Albo to zwyczajnie dobór trasy... Na koniec oczywiście tradycyjny smętny widoczek ilustrujący wpis o niczym- tym razem, dla odmiany, lekko wyretuszowany.