Dzisiaj wybrałem się do Ujazdu zobaczyć tamtejszy zamek, a raczej to co z niego zostało. Plan został wykonany. Dojechałem, sfotografowałem, wróciłem. W drodze powrotnej postanowiłem pojechać przez las, co skończyło się półgodzinnym spacerkiem przez chaszcze.

Pierwszy zamek w tym miejscu został wzniesiony w XIII wieku z polecenia biskupa wrocławskiego. W XIV wieku konflikt między biskupem Przemysławem a księciem opolskim Bolkiem III został rozwiązany przez króla czeskiego Karola V. Zmusił on strony do ugody, a zamek nakazał rozebrać. Rozkaz podobno nie został wykonany, a zamek przez następne wieki wielokrotnie zmieniał właściciela. Po trafieniu w ręce prywatne był wielokrotnie przebudowany (poczynając od XVI, a kończąc na XIX wieku). Spłonął w 1945 roku i od tej pory popadał w ruinę, jaką jest dziś.