trl bikelog
Środa, 18 września 2013
Co prawda pogoda niezbyt zachęcająca, ale wybrałem się dziś na krótką przejażdżkę do Przyszowic. Znajduje się tam tytułowy obelisk, pod wieloma względami podobny do opisywanego wcześniej na blogu pomnika w Gierałtowicach. Obiekt powstał w 1961 roku na miejscu przedwojennego pomnika ku czci powstańców śląskich, zniszczonego w czasie drugiej wojny światowej przez Niemców.
Obelisk poświęcony jest "poległym powstańcom śląskim oraz bojownikom o wolność i demokrację".
Zwieńczenie pomnika stanowi wariacja na temat herbu Polski, niestety trochę podniszczona.
Piątek, 6 września 2013
Kolejna wieczorna przejażdżka po lesie. Tym razem w okolice Starej Kuźni.
Środa, 4 września 2013
Podczas dzisiejszej przejażdżki zahaczyłem o lotnisko Aeroklubu Gliwickiego. Życzliwi informatorzy donosili o stojącym tam śmigłowcu Mi-17. Niecodzienny to gość w tym miejscu, więc nie przepuściłem okazji. Faktycznie był, a kwestia co będzie ilustracją tego wpisu stała się jasna.
Piątek, 30 sierpnia 2013
Dzisiaj wybrałem się do lasu w okolicach Rud, odwiedzić tytułowe uroczysko.
Miejsce niczym szczególnym się nie wyróżnia- ot skrzyżowanie leśnych ścieżek i tyle. O związanych z tą lokalizacją wydarzeniach informuje tablica. Opowieść na niej zawartą pozwolę sobie przytoczyć (pisownia oryginalna).
Było to dawno, dawno temu...
W karczmie w Rudach odbywały się zabawy, wesela i inne uroczystości. Na zabawy te często przychodzili młodzi ludzie nawet z odległych wsi. Pysznie się bawiono: śpiewano, tańczono. Nieraz też pobito się o dziewczyny...
Pewnego razu na zabawę przyszły trze dziewczyny. Już nikt nie pamięta, czy były one z Bargłówki, czy z Tworoga, czy jakiejś innej wsi. W każdym bądź razie mieszkały gdzieś za lasem. Śmiały się, tańczyły, bawiły się... Jedna z nich upatrzył sobie pewien młody rzeźnik- podobno z jej rodzinnej wsi. Jednak Ona nie odpowiadała na jego zaloty, ponieważ: "źle mu z oczu patrzyło, a z buta sterczał mu nóż". Kiedy dziewczyny po raz kolejny nie chciały tańczyć z nim i jego kompanami, strasznie im naubliżał i wygrażał. Przestraszone dziewczyny wcześniej niż zwykle opuściły karczmę i same poszły przez las do domu. Jednak urażeni młodzieńcy śledzili je i ruszyli za nimi. W trakcie ucieczki dziewczyny zostały dogonione i bestialsko zabite.
Jak powiadali starzy ludzie, na miejscu zbrodni długo znajdowały się groby trzech dziewczyn.
Piątek, 23 sierpnia 2013
Tym razem kręciłem się m.in. w okolicy Łączy. Jak widać.
Środa, 21 sierpnia 2013
Podczas dzisiejszej przejażdżki odwiedziłem m.in. Pyskowice. Stoi tam, pełniąc funkcję pomnika, pruski parowóz serii G8. W Polsce lokomotywy te nosiły oznaczenie Tp4.
Egzemplarz przedstawiony na zdjęciu został wyprodukowany w 1918 roku i dopiero po zakończeniu drugiej wojny światowej trafił w ręce polskie, do PKP. W 1959 został sprzedany do PMPPW (Przedsiębiorstwo Materiałów Podsadzkowych Przemysłu Węglowego) Szczakowa i był tam eksploatowany aż do 1981r. Informacje te zaczerpnięte zostały ze strony "Wciąż pod parą...".
Poniedziałek, 19 sierpnia 2013
Znowu przejażdżka po lesie, gdzie natknąć się można m.in. na taki zapraszający widok jak na poniższym zdjęciu.
Sobota, 17 sierpnia 2013
Dzisiaj wycieczka do Brynka. Znajduje się tam m.in. pałac z XIX w. wraz z ogrodem botanicznym, ale mój cel był zgoła inny. Otóż Nadleśnictwo Brynek ma tam lądowisko śmigłowców wykorzystywanych do celów przeciwpożarowych, na którym aktualnie stacjonują trzy maszyny.
Dwie z nich (SP-ZXE i SP-ZXZ) to zmodernizowane Mi-2 plus, użytkowane wcześniej przez LPR (stąd charakterystyczne malowanie) i zastąpione przez Eurocoptery EC135 (zdjęcia obu typów gościły już na łamach tego bloga).
SP-SES natomiast, to standardowy Mi-2. Wszystkie trzy śmigłowce należą do przedsiębiorstwa Heliseco.
Środa, 14 sierpnia 2013
Leśnymi duktami przy zapadającym zmroku.
Poniedziałek, 12 sierpnia 2013
Dzisiaj wycieczka leśna. Z góry obranym celem było kolejne miejsce związane z największym w Polsce pożarem lasu z 1992r., a mianowicie pomnik ku pamięci poległych w akcji gaśniczej strażaków. Obiekt znajduje się przy drodze leśnej o nazwie "dyrekcyjna", niedaleko jednej z przeciwpożarowych wież obserwacyjnych.
W 15 rocznicę pożaru ufundowana została tablica pamiątkowa widoczna na poniższym zdjęciu.
Niedaleko pomnika znajdują się groby. Z jednej strony spoczywa młodszy kapitan Andrzej Kaczyna, z drugiej druh Andrzej Malinowski.